PROBLEM

MAM PROBLEM
ZOSTALEM PRZYJETY NA STAZZ 3 M-CE TEMU I WSZYSTKO BYLO W PORZADKU ROBILEM WSZYSTKIE PRACE KTORE MI ZLECONO,DO TEJ PORY NIE BYLO Z TYM PROBLEMU.TERAZ PO 3 M-CACH LOWCZY TWIERDZI ZE PROBOWALEM KOGOS PRZEKUPIC ZEBY DOSTAC SIE DO TEGO KOLA CO JEST NIE PRADA! Exclamation

!TERAZ PRUBUJE MNIE WYKOPAC MOWIAC ZE PRZYSZLY JAKIES PAPIERY Z NADLESNICWA I MA ZE MNA PROBLEM,NIE WIEM O CO CHODZI I CHCIAL BYM SIE DOWIEDZIECZ,CZY PO PRZYJECIU NA STARZ MA TAKIE PRAWO ZEBY MNIE BEZ PODSTAWNIE WYRZUCIC.
OKOLO 3 LATA TEMU ZOSTALEM ZATRZYMANY PRZEZ STRAZNIKA LESNEGO MYSLIWEGO KTORY PRZESZUKAL MOJ SAMOCHOD GDYZ TWIERDZIL ZE KLUSOWALE,CO BYLO NIE PRAWDA JAK SIE OKAZALO PONIEWAZ NIE ZNALAZL ZADNEJ BRONI ANI ZWIERZYNY,NIGDY NIE BYLEM KARANY ZA POSIADANIE BRONI ANI ZA KLUSOWNICKWO.
PROSZE O POMOC GDYZ NIE WIEM CO W TAKIM WYPADKU MAM ZROBIC.
SA TO SAME OSZCZERSTWA I POMOWIENIA
ROBERT