rob14444
ŁOWCZY POLSKI

Dołączył: 26 Sty 2006 |
Posty: 1176 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań(pyrlandia-->KKS) |
|
 |
Niestety nie samo wpuszczanie da efekty. Rolnictwo poważnie je wykańcza.(no i te lisy)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
gotten
Mały gajowniczek

Dołączył: 08 Mar 2006 |
Posty: 157 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Stalowa Wola |
|
 |
Robert ma rację - lisy są poważnym zagrożeniem dla zajęcy.
W naszym kole w zimie układaliśmy pędy jabłoni gotowane z anyżem, pomogło to zającom przetrwać i zwmocniło je. Z tego co obecnie wiadomo, ich liczebność u m nas zwiększyłą się 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
rob14444
ŁOWCZY POLSKI

Dołączył: 26 Sty 2006 |
Posty: 1176 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań(pyrlandia-->KKS) |
|
 |
Tak, u nas też wzrasta liczebność drobnej, ale to nie to co było 30-40 lat temu, za czasów gdy padało po 100-200 zajęcy na jednym polowaniu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Rzecznik Prasowy
Kniaź

Dołączył: 30 Lip 2006 |
Posty: 27 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Stażysta- ZO Bydgoszcz |
|
 |
Hmm, hameryki zadne z nas tu nie odkryje, co widac po powyzszych postach.
Czy mozliwe bedzie odtworzenie populacji ziwerzyny drobnej na poziomie z lat 70-80?> \
Watpie. Mechanizacja rolnictwa, scalanie gruntów, coraz szerzej stosowane nawozy, monokulturowosc upraw, rosnac a populacja lisow, ale i innych drpaieżców, nawet przybyłych jak jenot, norka, szop pracz....
Problem tkwi nie w zwiekszaniu populacji a utrzymywaniu jej na tym smaym poziomie z niewielką tendencja wzrostową, oraz..........walką z kłusownictwem i drapieznikami na ktore jest zakaz polowan, kruk, myszołowy....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
rob14444
ŁOWCZY POLSKI

Dołączył: 26 Sty 2006 |
Posty: 1176 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań(pyrlandia-->KKS) |
|
 |
U mnie to już raczej sam problem rolnictwa się robi, ponieważ rocznie pada 200 lisów i innych drapieżników razem wziętych i jest ich coraz to mniej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Paweł
Paweł

Dołączył: 04 Lut 2006 |
Posty: 340 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gierałcice (Opolskie) |
|
 |
U mnie ostatnio wogóle na lisy się nie poluje. A ich liczebność rośnie z roku na rok. Populacja zajęcy też co prawda się zwiększyła- ale wg. mnie utrzyma się co najwyrzej ze 2 lata.
Wszystko co niszczy zające opisano powyżej, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko przytaknąć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
rob14444
ŁOWCZY POLSKI

Dołączył: 26 Sty 2006 |
Posty: 1176 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań(pyrlandia-->KKS) |
|
 |
Nie kapuje tylko czemu się nie strzela. My mamy 1 obwód polny w którym rocznie pada ok 100 lisów.(w dwóch kolejnych, leśnych następne 100) Sąsiedzi obwodu polnego nie strzelają ich wcale. Taka robota nie ma sensu, jeśli inni nie chcą współpracować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|